Klient nie płaci, co robić?
Co zrobić, gdy nasz klient nie płaci, a powstały zator płatniczy może narobić nam nie lada kłopotów, przecież kij ma dwa końce – już zapłaciliśmy naszym dostawcom, ewentualnie termin płatności nieubłaganie się zbliża i samo nerwowe obgryzanie paznokci na niewiele się zda…
„Robota” zrobiona, faktura wystawiona – płatności brak, a jej termin minął już jakiś czas temu… rozmowy, telefony, obietnice, nerwy… Scenariusz powielany po wielokroć.
Zatory płatnicze powstają kiedy nie otrzymujemy na czas płatności od swojego kontrahenta za dostawę towaru lub usługi, przez co sami tracimy możliwość regulowania własnych zobowiązań na czas. Wówczas powstaje efekt domina, bo dług „przekłada się” na kolejnego przedsiębiorcę. Jakie mogą być negatywne skutki zatorów płatniczych? W szczególności mniejsze możliwości inwestycyjne, utrata płynności finansowej, w skrajnym przypadku upadłość przedsiębiorstwa.
Jak radzić sobie z nierzetelnymi kontrahentami? Rozwiązań może być co najmniej kilka, jednak w niniejszym wpisie zasygnalizuję kilka z nich obowiązujących od tego roku w polskim prawie. 1 stycznia br. weszła w życie ustawa z dnia 19 lipca 2019 r. o zmianie niektórych ustaw w celu ograniczenia zatorów płatniczych. Zmieniono i doprecyzowano w niej najważniejsze przepisy dotyczące postępowania z nieuczciwymi kontrahentami, a wierzyciele dostali dostęp do nowych reguł i rozwiązań, które pomogą odzyskiwać przeterminowane płatności.
Nowe instrumenty ochrony wierzycieli to:
- krótsze terminy na zapłatę w transakcji handlowej: 30 dni dla podmiotów publicznych (za wyjątkiem publicznych podmiotów leczniczych) i 60 dni na zapłatę dla firm większych w relacji z mniejszymi,
- możliwość odstąpienia od całości umowy lub jej niewykonanej części
albo wypowiedzenia umowy, gdy ustalony w umowie termin zapłaty przekracza 120 dni, - podniesienie z 9,5% do 11,5% wysokości odsetek ustawowych za opóźnienia
w transakcjach handlowych, za wyjątkiem transakcji w których dłużnikiem jest podmiot leczniczy, - ulga na złe długi – prawo do pomniejszenia podstawy opodatkowania dla przedsiębiorców, którzy nie dostają pieniędzy w ciągu 90 dni od dnia upływu terminu płatności,
- łatwiejsze sądowe zabezpieczenie roszczeń pieniężnych, które wynikają z transakcji handlowych i które nie przekraczają 75 tys. zł.,
- traktowanie nieuzasadnionego wydłużania terminów zapłaty w transakcjach handlowych jako czynów nieuczciwej konkurencji,
- kara od UOKIK dla firm, które najbardziej opóźniają się w płaceniu zobowiązań.
Prowadząc biznes koncentrujemy się na utrzymaniu dobrych stosunków z partnerami biznesowymi, od których zależy nasza sprzedaż. Często możliwość utraty tej relacji lub jej możliwe pogorszenie stanowi przyczynę dla zaniechania windykacji należności. Należy jednak odpowiedzieć sobie na pytanie, czy aby na pewno jest to relacja, w którą warto inwestować i biernie oczekiwać na przelew – po raz kolejny?